Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odmówił podwiezienia samochodem - został pobity

Data publikacji 10.07.2015

Odmówił podwiezienia dwóch nietrzeźwych mężczyzn – został przez nich pobity. Sprawcy pobicia zostali zatrzymani. Teraz będą tłumaczyć się przed sądem.

W miniony wtorek dyżurny monieckiej Policji otrzymał zgłoszenie o pobiciu do jakiego doszło na ulicy Kolejowej w Mońkach. Policjanci udali się natychmiast we skazane miejsce. Tam na gorącym uczynku dokonali zatrzymania dwóch dobrze im znanych mieszkańców Goniądza, którzy bili mężczyznę leżącego na jezdni. Jak potem ustalili, 20 i  23–latek idąc środkiem ulicy Kolejowej w Mońkach zmusili do zatrzymania 52-letniego mieszkańca Moniek, który wracał do domu samochodem. Nietrzeźwi  mężczyźni domagali się powiezienia do Goniądza. Gdy kierowca im odmówił, został uderzony szklaną butelką po piwie w głowę. Następnie sprawcy zaczęli zadawać mu ciosy rękoma po twarzy i całym ciele. W wyniku pobicia 52-latek doznał obrażeń głowy w postaci stłuczenia, opuchlizny prawego oka oraz licznych otarć. Żeby tego było mało mężczyźni swoją agresję następnie skierowali wobec monieckich funkcjonariuszy. 20 – latek i jego 23 - letni kompan w czasie interwencji wielokrotnie znieważali funkcjonariuszy, grozili im śmiercią oraz rodzinom policjantów, jak również naruszyli ich nietykalność cielesną. Nie był to pierwszy konflikt z prawem 20 i 23 – latka. Są to osoby bardzo dobrze znane monieckim policjantom, ponieważ nie raz wchodzili  w konflikt z prawem. Mężczyźni po nocy spędzonej w Izbie Wytrzeźwień usłyszeli zarzuty pobicia, gróźb karalnych, znieważenia funkcjonariuszy oraz naruszenia ich nietykalności cielesnej. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Białymstoku po zapoznaniu się z aktami zastosował wobec nich dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Teraz 20 i 23-latek będą tłumaczyć się przed sądem.

Powrót na górę strony