Z promilami w głowie i suszem w kieszeni
Monieccy policjanci w trakcie patrolowania miejskich osiedli spotkali mężczyznę spożywającego alkohol w miejscu publicznym. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że ma półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W trakcie czynności okazało się, że miał przy sobie susz koloru zielonego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
W czwartek po południu monieccy policjanci patrolowali osiedla w mieście czuwając nad bezpieczeństwem mieszkańcow. Przy jednym z bloków zauważyli mężczyznę, który spożywał alkohol. Po zbadaniu okazło się, że ma półtora promila w wydychanym powietrzu. W trakcie czynności z 42-latkiem okazało się, że ma przy sobie foliowe zawiniątko z zawartością suszu koloru zielonego. Wstępne badanie narkoterserem wykazało, że jest to marihuana. Mundurowi zabezpieczyli 0,30 grama środków odurzających. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu.
Teraz mieszkaniec gminy Goniądz usłyszy zarzut posiadania środków odurzających. Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.